niedziela, 30 września 2012

Bez mapy ani rusz

Kiedy już podjęliśmy jedną z najważniejszych decyzji w naszym życiu, postanowiliśmy nie napychać dłużej pieniędzmi kieszeni obcych ludzi, ruszyła lawina papierologii.
Wszak życie kiedyś "dopisało" i człowiek nie musiał podejmować skompilowanych emocjonalnie i finansowo decyzji o zakupie działki, pierwsze kroki zostały skierowane do Wydziału Geodezji i Kartografii Urzędu Miasta w celu pozyskania opisu mapy ewidencyjnej i mapy sytuacyjno - wysokościowej.
Portfel uszczuplony o ok. 100 zł. Standardowy czas oczekiwania - ok. 30 min.
Chyba, że ma się pecha i akuratnie w dniu kiedy do Urzędu się udamy, następuje przejście na nowy system, który nie może się dźwignąć - czas oczekiwania 2 godziny.
Bez ów map nie załatwimy dosłownie nic i dosłownie nigdzie.

sobota, 29 września 2012

Na start

Jako że biurokracja pokonana (przynajmniej w 90%), ekipa budowlana klepnięta, materiały w trakcie zakupu, a kierownik budowy studiuje projekt budynku, nadejszła chwila na uwiecznienie dla potomnych drogi do naszego domu. Lada dzień, no może tydzień, rusza budowa naszego cacka. A wybór padł na dom przy Cyprysowej 9
Projekt i zdjęcie z Galerii Domów Nie należy się jednak przywiązywać do kolorystyki - tu troszkę, a nawet dużo ulegnie zmianie. Domek o średniej powierzchni, przyjaznym rozkładzie pomieszczeń i użytkowym poddaszu. Myślę, że będzie nam dobrze :) To jeszcze oryginalne foto z rzutami poziomów: parter
i pięterko
We wnętrzu też się troszkę zmieniło na etapie adaptacji projektu, ale o tym innym razem. Tymczasem udam się w otchłań poszukiwania inspiracji.