Niniejszym uznaje się stan "surowy otwarty" za zamknięty.
Wczoraj opuściły nas ekipy Murarzy i Dachowców pozostawiając po sobie niebywały porządek :)
Dachowcy wykazali się pełną fachowością instalując daszek nad wejściem na warstwie styropianu pod ocieplenie. Rynny też zostały osadzone z rezerwą.
Mamy też na piętrze trzy drewniane słupy podporowe. Dwa w pokoju i jeden niestety w łazience. Czeka nas zatem zabawa związana z przywracaniem do naturalnej barwy i impregnowaniem. Bo generalnie ze względów estetycznych planujemy zostawić je na wierzchu, a nie obijać regipsem. Ot taki eko_akcent ;)
W między czasie pozostało czekać cierpliwie na montaż okiem i porównywać oferty instalatorów.
W każdym razie na pewien czas, mam nadzieję że nie długi, zapanuje tu cisza.
podoba mi sie ten eko akcent ;)
OdpowiedzUsuńSolidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.
OdpowiedzUsuńDokładnie pamiętam te etapy i tak czas szybko mija, że ja już kilka lat w moim domu mieszkam. Bardzo ważną sprawą jest na pewno to, aby móc również wykończyć go pod klucz. Osobiście korzystałem z oferty firmy https://www.wawerbud.pl/wykonczenie-pod-klucz/ i wiem, że to było właściwe rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńJa również pamiętam ten etap u siebie przy budowie domu ale później już poszło nam bardzo sprawnie. Przy okazji na pewno mogę każdemu polecić zaufaną firmę brukarską https://bruk.warszawa.pl/ gdyż tak naprawdę to na pewno przyda się każdemu porządny podjazd czy chodnik.
OdpowiedzUsuń