czwartek, 4 października 2012

Warunki zabudowy

Nie każdy ma tak fajnie, że działka na której planuje się budowę objęta jest miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
My nie mieliśmy tego szczęścia (choć kto wie, może to i szczęście - ale o tym innym razem), dlatego należy wystąpić - oczywiście z cała stertą papierów -  o wydanie warunków zabudowy. Czas oczekiwania od dwóch miesięcy w górę.
Ostateczny czas zależy niestety nie od nas - inwestorów, ale od sąsiadów oraz innych powiązanych jednostek miejskich, które muszą w danym rejonie zaopiniować możliwość budowy.
Każda złośliwość sąsiada i np. nieodebranie przesyłki  z zawiadomieniem o toczącym się postępowaniu wpływa niestety na wydłużenie czasu reakcji.
W naszym przypadku zawiadomienie powędrowało do 4 jednostek miejskich i ok. 30 współwłaścicieli działki sąsiadującej. Na szczęście nikt nie wniósł sprzeciwu i tak po 3 miesiącach oczekiwania staliśmy się szczęśliwymi posiadaczami prawomocnej decyzjo o ustaleniu warunków zabudowy i zagospodarowania terenu.
Składając wniosek o wydanie WZ dobrze jest mieć już upatrzony projekt domku, ponieważ we wniosku konieczne jest określenie pewnych max. parametrów budynku jaki chcemy wystawić. Nie polecam w tym miejscu strzelania na oślep bo może się okazać, że sami nawiniemy sobie pętlę na szyję.
Od tego momentu czekała nas cała sterta papirologii, a i tak mieliśmy z górki bo większość formalności załatwiał za nas pełnomocnik bardzo dobrze znający się na rzeczy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz